Przeprosić musimy za jednodniowe opóźnienie, gdyż wczoraj wieczorem maszyna losująca zaniemogła i spać poszła za wcześnie. Matka nie zdążyła wszystkiego przygotować. Za to dziś zwarci i gotowi przystąpiliśmy do losowania w naszym pierwszym Candy. Nie obeszło się bez drobnych potknięć, Syn tuż przed akcją losowanie wylał na siebie pół kubka wody, a podczas samej akcji, losów wyciągnął dwa zamiast jednego. Kazałam jednak Jemu podjąć męską decyzję i jeden wskazać, co też uczynił. Pogratulować więc chcemy Agnieszce, którą to Syn wybrał! Prosimy o podanie adresu do wysyłki na nasz blogowy e-mail.
to my wygraliśmy???? naprawdę :)? innej Agnieszki w komentarzach pod candy wprawdzie nie widzę, no ale muszę się upewnić ;)
OdpowiedzUsuńWy, Wy !:) Gratulujemy! Czekamy na dane i adres do wysyłki :)
Usuńdane wysłane. cieszymy się bardzo!
Usuńgratulacje ;)
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńgratulacje! a kto był w drugim losie? :))
OdpowiedzUsuńambiguity :P
Usuńno to ufff ;)
Usuńbuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu :((((((((((((((((((
Usuńbu:(((((((((((((((((
Gratuluję:)
OdpowiedzUsuńGratulacje :-)
OdpowiedzUsuńGratulacje!!!!
OdpowiedzUsuń