synkowo

synkowo

środa, 24 października 2012

Bawienie.

Lubię bawić się z moim dzieckiem, ale lubię też patrzeć, gdy ono bawi się samo. Obserwuję Syna zawsze z uśmiechem na ustach i podziwiam jego wyobraźnię i kreatywność. W ciągu tego tygodnia w naszym domu pojawiły się Lego Duplo od Taty, książka o strażaku od Babci i kopara od drugiej Babci, którą Syn chwycił z półki w sklepie i nie chciał oddać. Owa kopara służyła dziś na przykład do przewożenia płatków śniadaniowych, które Syn wcina jako przekąskę. Zauważyliśmy dziś z Mężem, że gdy tylko Syn wstanie i przybiegnie do naszego pokoju chwyta za zabawkę i od razu zaczyna się bawić. Wygląda to przekomicznie, chciałabym mieć tyle energii po wstaniu z łóżka.





6 komentarzy:

  1. mamy identyko kopare a mały mój. ma tyle samo energii, tylko skąd?! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, oto jest pytanie: Skąd tyle energii? Chyba się nie dowiemy!

    OdpowiedzUsuń
  3. U nas tez płatki kukurydziane jako przekąska:D
    Ale na przewożenie ich ciężarówą jeszcze Julo nie wpadł- aktualnie wozi kreta:D

    OdpowiedzUsuń
  4. jak precyzyjnie odgina mały paluszek przy tej koparce :D bomba !

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie dzieci to małe Króliczki Duracell, nie?

    OdpowiedzUsuń