Nie ukrywam, że oprócz głównego celu naszego feriowego wypadu na Wyspy jakim było spotkanie z Rodziną, były też cele poboczne, takie jak zakupy. Angielskie sklepy lubię bardzo, z tych dzieciowych najbardziej Next, z tych babskich Dorothy Perkins. Zaopatrzyliśmy się z Synem na wiosnę, teraz przyszło nam tylko na nią czekać. A te czerwone platformy "chodziły" za mną od tygodnia, do tego stopnia, że dziś mając 40 minut przerwy w trakcie dłuuugiego dnia pracy wsiadłam w auto i popędziłam, by je kupić. Wiosno, wzywamy cię!
Ale super zakupy :)
OdpowiedzUsuńSuper, super! Nie wiem czy bardzie ten zestaw męski czy ten damski. Oba super!
OdpowiedzUsuńSexi te koturny czerwone - zresztą cały zestaw!
OdpowiedzUsuńOj, piekne te Twoje koturny!
OdpowiedzUsuńUwielbiam czerwone buty....
A wiosenna garderoba Twojego Synka wyglada bardzo ciekawie :)