synkowo

synkowo

wtorek, 11 września 2012

Półtora.


Jak to możliwe, że w mgnieniu oka to mała, nieporadna istota stała się tak świadomym chłopcem, którym gdy Matka słucha Ed'a relaksując się, zdejmuje mi słuchawki z głowy, zakłada sobie i buja się w rytm muzyki z ogromnym zadowoleniem? Na synkowe półtora roku życzyłabym nam kolejnych połówek równie szczęśliwych i spokojnych. Równie pięknych.  



5 komentarzy:

  1. A więc tego wam życzymy!!!

    ps: Mały w słuchawkach wygląda obłędnie!!

    OdpowiedzUsuń
  2. ale usta to od urodzenia miał pokaźne :)
    wszystkiego wspaniałego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaa, po Mamusi :) Tuż po narodzeniu, gdy Rodzice do mnie weszli do sali, mój Tata rzekł: "Karol, Tymek ma Twoje usta". Ucieszyłam się bardzo, bo cicho na to liczyłam, że tak będzie!

      Usuń