synkowo

synkowo

poniedziałek, 2 kwietnia 2012

Nabytki.

Wraz z nowym miesiącem i nową wypłatą przyszły matce nowe pomysły na wyposażenie Synkowej szafy. Trampki, na które czaiłam się bardzo długo są już w drodze, dziś dotarły koszulki z Endo, a te Nextowe też już wysłane. A że miejsca w szafie brak, że co dwa tygodnie pakujemy siaty za małych ubrań. Oj tam. Syna ubierać to przyjemność taka, że oprzeć się kolejnym zakupom nie mogę. Na razie nie wybrzydza, więc korzystam!  








7 komentarzy:

  1. Tragedia ile my mamy ubranek a i tak na okrągło nosimy te same bodziaki i dres lub jeansy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. znam ten ból. kupuję dla swojej przyjemnośći i z czystej próżności, a ubieram Emilię i tak w tradycyjny, wygodny domowey zestaw :)

      Usuń
  2. Mama szaleje :) Ale masz racje, trzeba korzystac poki i ubierac poki Syn sie nie buntuje :)
    Ostatnie bluzy bardzo mi sie podobaja!

    OdpowiedzUsuń
  3. zakochałam się w tych trampkach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Są wileeeekie wyprzedaże dla pań w Next online! Polecam, mnie rączki swędzą:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Margaret, niestety w opcji wysyłka do Polski wszelakie przecenione łachy znikają. Niedostępne dla nas :/

      Usuń