synkowo

synkowo

środa, 19 listopada 2014

Siostra-brat.

Tego się nie spodziewałam. Że tak bardzo będą za sobą. Że Tymek pokocha siostrę bezgranicznie, a ona uwielbiać go będzie. Bo uwielbia. Niewątpliwie. I gdy tylko brat na horyzoncie się pojawia, ona się śmieje i oczy radosne widać. A on, brat starszy, opiekuńczy, Polusia moja kochana mówiący. Głaskający. Całujący. I zabawkami się dzielący! 



4 komentarze:

  1. Pięknie! U nas bardzo podobnie. Co prawda Maja to buntowniczka ale w braciszku zakochana :)

    OdpowiedzUsuń
  2. I niech się nic nie zmienia! :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Taki widok musi rozczulać serce matki!

    OdpowiedzUsuń
  4. super :) u nas tez taka miłość...choć czasem Maksiuniek szturchnie Lileczkę

    OdpowiedzUsuń