synkowo

synkowo

piątek, 14 listopada 2014

Pół roku.

A dziś leżeć  będziemy. I patrzeć się na siebie.  Całować.  Przytulać. I śmiać się do siebie.  I wspominać nasze powitanie. I  odbędziemy długi spacer, jak co dzień.  Tylko refleksyjny bardziej. Pół roku za nami. Wspaniałe.  Takie, jaka jest ona.  Pola. Córka moja.



11 komentarzy:

  1. Jest przesliczna! Nawet na zdjeciach wyglada na taka spokojna, zrownowazona mala osobke :)
    Wszystkiego co najlepsze dla malej Poli!

    OdpowiedzUsuń
  2. Już? Jejku, jak to zleciało szybko.
    Cudna jest, i faktycznie na bardzo spokojną wygląda ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Już pół roku?
    Dzieci to chyba jakoś inaczej rosną... Tak szybko ten czas leci...
    Nie wierzę.
    Najlepszego dla Poluni!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja jeszcze bym wąchała;)
    Piękna córcia, celebrujcie to święto:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Poleżcie poleżcie... zaraz będzie chodzić i nici z leżenia :) Gratuluję tych miesięcy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale córcia cudna! Pół roku - teraz to już z górki;). Pozdrawiam (i zapraszam "do siebie")

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękujemy bardzo za wszystkie miłe słowa !:)

    OdpowiedzUsuń