synkowo

synkowo

czwartek, 3 maja 2012

Wózek (parasolka).


Do zakupu parasolki przymierzałam się ponad miesiąc, tyle zajęły mi poszukiwania, oględziny i rozmyślanie nad modelem. Po pierwsze, wyszukiwałam w Internecie tych wózków, które podobają mi się wizualnie. To było kryterium numer jeden. Następnym była cena, która nie miała przekraczać 600 złotych. Nasza spacerówka od gondoli Jedo sprawuje się znakomicie, jednakże pakowanie jej do auta jest niezwykle kłopotliwe. Uznałam, że lekka, poręczna parasolka w tej sytuacji będzie niezastąpiona. Po wybraniu konkretnych modeli, oglądałam je w sklepach, testowałam czy są zwrotne, ale i solidne. Ta, którą wybrałam, Espiro Metro model z 2011, roku posiadała wszystkie pożądane przeze mnie funkcje. Przede wszystkim ujęła mnie swoją solidnością. Dużymi zaletami tej parasolki są:
  • regulacja rączek! (niewiele parasolek posiada tę funkcję, a my z Tatą znacznie różnimy się wzrostowo, więc dla nas było to niezbędne)
  • stelaż jest aluminiowy, niezwykle stabilny i solidny
  • parasolka składa się bez zdejmowania barierki, posiada uchwyt do przenoszenia; wózek można złożyć trzymając go praktycznie jedną ręką i popychając stopą
  • regulacja oparcia jest bardzo płynna, ba! rozkłada się ono zupełnie na płasko, podczas gdy większość parasolek nie ma takiej funkcji
  • wózek posiada blokadę zabezpieczającą przed samoistnym złożeniem się
  • budka jest składana, posiada kieszonkę oraz okienko przez które widać dziecko (duży plus, gdyż w naszej spacerówie Tymko jeździ wciąż przodem do rodziców, nie mogę się przyzwyczaić, że nie widzę go, gdy jest tyłem)
  • Espiro Metro ma także pięciopunktowe pasy z miękkimi ochraniaczami i regulowany podnóżek
  • barierka jest zdejmowana
  • koła są piankowe, aczkolwiek tylne podwójne; koła są samonastawne, z możliwością blokowania
  • posiada kosz na zakupy
  • w komplecie ma pokrowiec na nóżki oraz folię przeciwdeszczową, która jest przypinana na zamek
  • waga 8 kg

Czy Espiro Metro ma jakieś wady? Jak dla mnie nadruk, zupełnie zbędny, aczkolwiek na żywo nie rzuca się tak w oczy jak na zdjęciach. Choć przy kolorze, który my wybraliśmy (grafitowy z dodatkiem czerwieni) ten motyw nawet dodaje uroku i ożywia.  Poza tym oparcia nie można ustawić w całkowicie pionowej pozycji, w większości parasolek zauważałam ten problem. Oprócz tego wszystko na plus, wózeczek przetestowany, bardzo lekko się go prowadzi nawet z ciężką torbą od spacerówy przewieszoną przez rączki. W deszczu folia sprawdza się doskonale, Syn nie zmókł, w przeciwieństwie do Rodziców.








12 komentarzy:

  1. Zarówno Synuś jak i parasolka prezentują się świetnie:)
    Oby Wam długo służyła i bezawaryjnie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. No to mam kilka pytań bo sama szukam :D

    - czy jest głęboko osadzone siedzisko?
    - czy z tego podnóżka nie "uciekają" nóżki (czy stabilnie trzyma stopy jak dziecko oprze?

    Wózek ładny mi podoba się fioletowa wersja :-)
    ps: skąd macie czapusię? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z chęcią na wszystkie odpowiem :)
      -siedzisko jest dość płytko osadzone (Wymiary siedziska Długość/szerokośc/wysokość 23 cm/ 32 cm/ 42 cm), przyglądałam się Synowi i nie wygląda by było Jemu niewygodnie, pomimo tego, że nie jest zbyt głębokie
      - nie uciekały, choć Syn niezbyt chętnie je opierał, raczej wolał jak dyndały lub gdy podnóżek był w górze, tak żeby nóżki prostować
      -czapę mamy z Coccodrillo, polecamy! sprawdza się rewelacyjnie jak dotąd

      Poważnie brałam też pod uwagę wózek Per Perego Pliko Mini, podobny wizualnie (http://more4kids.pl/produkt,peg-perego-wozek-spacerowy-pliko-mini-sky,110163.html?kat=347), przegrał bo: podnóżek, ten, o którym pisałyśmy jest tak cofnięty do tyłu, że dziecko w ogóle nie może oprzeć na nim nóg,
      nawet sprzedawczyni, która sama ma wózek tej firmy uznała to za spory minus, poza tym stelaż jakby latał, był mało solidny i nie było możliwości zamontowania pałąka. Aaa i wszystkie akcesoria : folię, pokrowiec trzeba było dokupić za niemałe pieniądze!

      Usuń
  3. Super, że udało się po długim poszukiwaniu znaleźć optymalne rozwiązanie, oby się maluszkowi wygodnie jeździło i Rodzice nadal byli zadowoleni:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. piękna wygodna bryka :D dla szofera ;) i dla pasażera ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Mamy ten sam model i jestem bardzo zadowolona. To nasz drugi zakup, bo poprzedni wózek zbyt mocno wyeksploatowaliśmy, ale właśnie dlatego wiem, czego oczekuję. Metro póki co znosi dzielnie wszystkie akrobacje.

    OdpowiedzUsuń
  6. my mamy Haucka zapożyczonego i rzeczywiście jest ten problem z oparciem. jestem an etapie szukanie właściwego wózka, bo ten z 3 w 1 się nie sprawdza.
    myślałam, że tylko nasza spacerówka tak ma.

    OdpowiedzUsuń
  7. i niech się wygodnie jeździ ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. do 8 kg ? ;p moj bąbel ma juz 7,5 kg a ma 5 miesięcy .. dla nas cos wiekszego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, nie! Waga wózka to 8 kg ;) Nasz Synko ma 11kg, więc wózeczek spokojnie wciąż jest w stanie go unieść :)

      Usuń
  9. Kupiliśmy pokrowiec w sklepie ale tylko dlatego, że było już za późno żeby ryzykować, że nie dotrze na czas, ale na Allegro jest ich pełno :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thanx ;) chyba się skusimy w przyszłym miesiącu, choć cena jest dość wysoka :/

      Usuń