synkowo

synkowo

niedziela, 27 maja 2012

Mama.

Największy komplement jaki słyszę od I. związany z macierzyństwem to, gdy mówi do Tymka: Też chciałbym mieć taką Mamę lub Masz najlepszą Mamę na świecie. Zawsze chciałam mieć potomstwo, uwielbiam dzieci i od zawsze wiedziałam, że będę je mieć. Urodziłam Tymka mając 26 lat. Gdybym jednak wiedziała, że macierzyństwo jest tak cudownym uczuciem, wcześniej zdecydowalibyśmy się na dziecko. Wczorajszy dzień był jednym z tych, gdy beztroska łączy się z lenistwem i radością, gdy jesteśmy we troje, nic nas nie goni, nic nie martwi. Pół dnia spędzonego nad jeziorem, zabawa w piasku, zmoczone nogi w wodzie, także Tymkowe. Robienie błotka, stanie na głowie, całowanie zabawek, oglądanie łabędzi, bieganie na boso. Stokrotka zerwana  z łąki i wręczona mi przez Synka wraz z całusem. Idealny Dzień Matki.








8 komentarzy:

  1. ja urodziłam mając 25 lat.
    choć od zawsze chciałam mieć dzieci, to ten moment był właściwym i najlepszym.
    macierzyństwo jest THE BEST!

    OdpowiedzUsuń
  2. ja miałam 23 :) macierzyństwo to naprawdę coś wspaniałego !

    OdpowiedzUsuń
  3. piękni jesteście :)
    a akrobacje Tymka szczególnie podbiły moje serce ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja niecałe trzy dychy i chyba nie chciałabym wcześniej ;)
    Piękne zdjęcia - mój też takie wygibasy wyczynia!!
    Cudni jesteście!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgadza się, bywają ciężkie dni, ale kurdele, no fajowe to macierzyństwo:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny dzień. I jaki stylowy letni chłopaczek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja urodziłam mając 20 lat i choć byłam przerażona - to gdy ujrzałam syna ... bezcenne!

    OdpowiedzUsuń